wtorek, 29 maja 2012

Wystąpienie przed Prezydentem Rzeczpospolitej Polskiej


Pomyślałam, że muszę zamieścić na swoim blogu treść tego, co powiedziałam na spotkaniu z Prezydentem Rzeczpospolitej Polskiej Bronisławem Komorowskim w Marózie.  To ważne, chyba nie tylko dla mnie i nie jest już tylko moją własnością. Jeśli  będzie relacja filmowa wrzucę link.

Szanowny Panie Prezydencie. Szanowni Państwo.
Nazywam się Grażyna Kapaon. Jestem prezesem Stowarzyszenia Rzeczpospolita Norwidowska i dyrektorem Zespołu Szkół o tej samej nazwie w Strachówce, w powiecie wołomińskim. Nasze Stowarzyszenie powstało z potrzeby znalezienia odpowiedzi na norwidowskie pytanie Co to jest ojczyzna. Przez wiele lat były wójt gminy przekonywał nas, że jesteśmy małą, biedną gminą, której nie potrzebna jest ani zmiana, ani rozwój. Mieliśmy inne zdanie. Chcieliśmy poznać i zrozumieć czym jest nasza mała ojczyzna i jakie stawia przed nami zadania. Okazało się, że Strachówka ma wspaniałą historię, która wiąże się z Józefem Sobieskim posłem na Sejm Czteroletni, pradziadkiem Cypriana Norwida. Wiąże się z losami rodziny Norwidów i samym poetą. Odpowiedzią na tak wielkie dziedzictwo była pozytywistyczna praca niemalże od podstaw z mieszkańcami i dla mieszkańców. Ale szczególnie bliskie są nam dzieci i młodzież. Poprzez wiele różnorodnyh działań poczynając od wolontariatu, przez kulturę, sport, udział w wielu projektach takich chociażby jak Młody obywatel, Decydujmy razem chcemy, aby młodzi zrozumieli czym jest Rzeczpospolita. Rzecz wspólna, wspólne dobro. Pokazujemy im uniwersalne wartości dobra, prawdy, piękna. W myśl norwidowskiego „bo piękno na to jest, by zachwycało do pracy, praca, by się zmarwychwstało”. To jest motto i misja naszego Stowarzyszenia.
Dokładnie w tej chwili kiedy to mówię, w obecności Prezydenta Rzeczpospolitej Norwidowskiej uczniowie Rzeczpospolitej Norwidowskiej z inicjatywy naszego stowarzyszenia prowadzą debatę oksfordzką na temat „Polacy. Naród wielki, społeczeństwo żadne”. Dzieci w Strachówce dyskutują nad aktualnością tezy jaką przed ponad stu laty postawił Cyprian Norwid. Dyskutują, bo jest taka Szkoła, takie Stowarzyszenie, są ludzie, dla których mówienie o roli wartości w życiu publicznym jest sprawą najważniejszą. I tu muszę postawić sobie i nam wszystkim pytanie, czy taki jest obraz Polski w roku 2012. I odpowiadając na nie mam ogromną prośbę, do Pana, Panie Prezydencie, aby poprzez majestat i powagę swojego urzędu, pomógł Pan nam społecznikom, zapaleńcom, w małej, biednej, ale dumnej gminie Strachówka, (jak i w wielu innych gminach w Polsce) budować społeczeństwo obywatelskie oparte na wartościach. Zapraszam Pana, Panie Prezydencie do nas, do Rzeczpospolitej Norwidowskiej.

1 komentarz:

  1. Od razu - to znaczy na żywo - Twoje wystąpienie nazwałem "Mową Tronową RzN". Przepraszam, że nie wpisałem jeszcze tutaj. Nie dziwię się, że uczestników w Marózie serdecznie zatkało, że się wzruszyli lub popłakali, i tu - że nieserdecznie milczą jak zabici lub inaczej nie-żywi :(

    OdpowiedzUsuń