Obudziłam się dzisiaj w nocy i nie mogłam zasnąć. Zamiast przewracać się z boku na bok, wstałam, zrobiłm sobie gorące mleko i zaczęłam czytać. Rzecz okazała się niezwykła. Na stronie norwidiana.pl jest link do rozmowy Marty Kwaśnickiej z dr hab. Markiem Busiem norwidologiem z Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie . Ta nocna lektura okazała się wielkim odkryciem. Po raz pierwszy zobaczyłam Norwida niejako w „całości”. W czasie i ponad czasem jego epoki, w ludzkich, często bardzo trudnych relacjach. To lektura dla wszystkich nauczycieli z Rzeczpospolitej Norwidowskiej.
Cieszy mnie , że nasza szkoła choć w niewielkim stopniu przyczynia się do popularyzowania wiedzy o wielkim człowieku, „nauczycielu Jana Pawła II”. Choć ciągle za mało.
Nawet nie zdajemy sobie sprawy jak wielki dar dostaliśmy od Opatrzności. Pisząc te słowa myślę także o sobie.
"Wiedza o wielkim człowieku, „nauczycielu Jana Pawła II” może więc być drogą do... świętości!" Ja tylko wyciągam (logiczne) wnioski.
OdpowiedzUsuńW tej perspektywie patrzę na zamieszczone przez ciebie zdjęcia!
"To lektura [katecheza] dla wszystkich nauczycieli z Rzeczpospolitej Norwidowskiej."