czwartek, 27 października 2011

Mazowieckie Forum Animatorów Społecznych


Wczoraj i dzisiaj brałam udział w Mazowieckim Forum Animatorów Społecznych zorganizowanym w ramach projektu Decydujmy razem. Organizatorem było Centrum Wspierania Aktywności Lokalnej CAL we współpracy z Biurem Obsługi Ruchu Inicjatyw Społecznych BORIS i Zielonkowskim Forum Samorządowym.
Przez dwa dni w dworze we Franciszkowie szukaliśmy odpowiedzi na pytania: jak aktywnie współtworzyć społeczność lokalną? Jak razem decydować o wspólnych sprawach? Jak włączyć ludzi do działania i zapewnić ich głos w dyskusji? Wymienialiśmy doświadczenia i szukaliśmy inspiracji u osób zgromadzonych na Forum. Spotkanie prowadzili Jacek Gralczyk i Paweł Jordan z Centrum Wspierania Aktywności Lokalnej CAL.
Podczas pierwszego warsztatu metodą mapy myśli odpowiadaliśmy na pytanie „Czym jest partycypacja?”. Rokładaliśmy na czynniki pierwsze pojęcia PARTNERSTWO, ROZWÓJ, SMORZĄD SPOŁECZNIE ZAANGAŻOWANY, SAMOORGANIZACJA/SAMOPOMOC, PARTYCYPACJA. Szczegółowo każde z nich opiszę w następnym poście.


Temat kolejnego modułu spotkania to „Czy i jak być aktywnym lokalnie?”. Aktywne społeczności w działaniu - doświadczenia lokalnych organizacji z powiatu wołomińskiego. O swojej pracy opowiadali: Zielonkowskie Forum Samorządowe-Zielonka, Stowarzyszenie Kastor- Tłuszcz, Stowarzyszenie Rzeczpospolita Norwidowska – Strachówka, Stowarzyszenie AXA – Rysie, Stowarzyszenie Rozwoju Wsi Słupno-Słupno.
Odwołując się do tych przykładów, w nowych grupach warsztatowych szukaliśmy odpowiedzi na pytania:
1. Co to znaczy skuteczny animator?
2. Jak włączać ludzi w aktywność społeczną?
3. Jak animator tworzy fundamenty pod kooperację społeczną?
4. Jak animator tworzy pomosty pomiędzy władzą a mieszkańcami?
To tematy rzeka. Postaram się w kolejnym poście przedstawić wypracowane materiały.
To był bardzo dobry czas. Otwarci ludzie, ciekawe rozmowy, wysoki poziom merytoryczny.
Wiele inspiracji, przemyśleń. Początek tworzenia Mazowieckiego Forum. Nadzieja na kolejne spotkania.

1 komentarz:

  1. Ta sama kapliczka przyciągała moje oczy i soczewkę aparatu w takcie szkolenia nt turystyki.

    Dobrze cię widzieć przemawiającą przed uczestnikami tego forum. Życie dzisiaj nie uznaje sztucznych granic. Dzisiaj nowoczesność znaczy otwartość, dialog, globalność i globalna solidarność. Mogą cię/nas nie lubić jacyś poszczególni ludzie w Strachówce i wygadywać za naszymi plecami Bóg wie co, a my i tak możemy coś dobrego robić także i dla nich (gdyby nie działo się to w kręgach władzy wcale bym o tym nie pisał). Rzeczpospolita Norwidowska jest skarbem. Może być skarbem wszystkich mieszkańców gminy, Mazowsza itd. jeśli tylko im łuski spadną z oczu :)

    OdpowiedzUsuń